Moja kandydatura

Teges

Hmmm... w wojow gram w sumie od niedawna, ale gierki tego typu zawsze mnie pociagaly. W przeszlosci gralem w inne z tej serii typu Black Dragon, White Dragon i wiele innych. Poza tym z takich gierek na kompie ale nie przez net to mam wszystkie pelne wydania Baldura, Icewinda, Never wintera, Dungeon siege, Bitwa o Środziemie i jeszcze kilka takich... Przez net - wiadomo - gra sie inaczej i raczej z wiekszym wykorzystaniem wyobrazni, poza tym mozna poznac wielu ciekawych ludzi, ktorzy podzielaja twoja pasje... Co do tych turek... moglbym w sumie wykupic, ale zastanawiam sie czy to ma sens, bo w sumie jak dojade do tego 90 lvl to wy juz bedziecie na 160 i znowu mi odmowicie Sad

Wiem ze myslicie tylko zeby zachowac prestiz, wysokie miejsce w tabeli i jak najwiecej pucharow zdobyc... a ja wam w tym nie pomoge bo moja postac jest cienka (jeszcze Twisted Evil

) a mi chodzilo tez miedzy innymi zeby gdzies sie zaczepic, pogadac, powkrecac sie wspolnie w temat i przy okazji popracowac nad postacia... no ale coz... szkoda...

Teges po wysluchaniu wszystkich komentarzy opuscil znaczaco glowe... "tyle lat mi wpajano zasady rycerstwa i rycerskiego zachowania... byla mowa o pomaganiu slabszym, wyciaganiu reki do potrzebujacych "przyjaciol", ale chyba ktos zapomnial mi powiedziec ze jeszcze wazniejsze sa puchary i turnieje..."
"A zatem bywajcie Panowie..." powiedzial nagle "... niech wasze sakwy zawsze beda pelne, a puchary wasze niech lsnia silniej od slonca"
Uklonil sie wszyskim grzecznie, a nastepnie wyszedl, kierujac swe kroki do karczmy...

Zdradinho

Atanamir

W realu ja też mam takie zasady, ale w wojach ważne są tylko wyniki!

Meleth Ilverin

Decyzją Senatu postanowiono na drodze wyjątku przyjąć imć Tegesa w nasze szeregi! Nie oznacza to wszak dla niego lekkiego życia. Teraz musi na turnieju udowodnić swoją lojalność i nie opuszczać przez 3 tygodnie turnieju (jak każdy nowy rekrut), no a poza tym skuteczność minimum 5 wygranych walk byłaby mile widziana. Smile

Zdradinho, wiem, że może decyzja Senatu nie bardzo Cię zadowoli, ale gra nie polega tylka na kopaniu tyłków BG (choć to przyjemne zajęcie, nie powiem Razz

), ale też na budowaniu jakiegoś klimatu, a Teges wykazuje w tym kierunku szczególne uzdolnienie. Smile

Zdradinho

nieśmiałbym kwestionować decyzji Senatu. tym bardziej, że musimy skompletować armię w wiadomym celu.
mimo wszystko mam nadzieję, że więcej wyjątków nie będzie. Wink

heh ciesz się Teges, że to co napisałeś nie jest prawdą.

Meleth Ilverin

Cóż, szlachetny Zdrado, trzebia sobie zaskarbiać sympatię nie tylko potęg, lecz także maluczkich, bo nie wiadomo, czy w przyszłym życiu sytuacje się nie odwrócą.

Kiedy pod koniec IV ery BBP była gildią upadającą, ledwo zdobywającą 10 miejsce naturnieju od czasu do czasu, wówczas np. przyjąłem Czołga i Edka, którzy dopiero zaczynali grać. I w tej Erze decyzji tej ani trochę nie żałuję. Smile

No ale wyjątków dość, tutaj masz pełną rację. Smile