Rekrutacja

Deunir

Chciałbym poprosić Szlachetne Siostry i Szlachetnych Braci o wypowiedzenie się w poniższej kwestii.

Otóż wreszcie doszło do upragnionych czystek. Daje nam to ni mniej ni więcej tylko miejsce na nowych Wojowników. Nasz obecny system rekrutacyjny jest jednak na tyle absorbujący, że jedynie garstka spośród deklarujących w grze chęc przyłączenia się do nas dociera do naszych Bram... CO tu wiele mówić - BG nam ucieka, MP nas goni (o zgrozo!). Obawiam się, że taka tendencja może się utrzymać. Dlatego prosiłbym Was o wypowiedzenie się czy aby nie warto wrócić do starego systemu rekrutacyjnego i przymować osoby z najwyższym poziomem w kolejce (albo rekomendowane) i REGULARNIE wywalać nie grajacych?... Niestety obserwacje wskazują, że w większości przypadków kontakt z Forum kończy sie po zaakceptowaniu podania, wiec i tak to nic nie daje... Zresztą "zgraną ekipę" na forum juz mamy i nie musimy koniecznie polować na perełki...

Czekam na opinię... Licze na ożywioną dyskusję Smile

Matas

Może i racja, ale w ten sposób możemy nałapać klonów bądź szpiegów. Tylko nie posądzajcie mnie o paranoję Smile

Może system "mieszany" - osoby atrakcyjne levelem bądź czymś innym (można sprecyzować) mogą zostać przyjęci poprzez mistrzowską wolę, inne niech spróbują u bram. W tej sytuacji albo mistrz, albo Senat decydowałby kogo wziąć ad hoc lub "z buta", pozostali na starych zasadach (szczególnie niskie levele).

Strogonov

W BoSR mistrz rozesłał wszystkim informacje na temat wolnych miejsc.
W BłSR na własną rękę wybrałem odpowiednich kandydatów
W TSR nie mam wtyk.

Do tego podjąłem próbę ściągnięcia kogo się da z dawnego Mithril Velven.

teoretycznie powinniśmy zapełnić wszystkie luki.

Tylko jeszcze to TSR Wink

Ardan Cord

Obniżenie wymogów byłoby chyba najlepszym sposobem na wyjście z dołka. Powiedzmy - im wyższy poziom - tym łatwiej się dostać.

Amris

Usunąłem punkt
"2. Minimalny poziom doświadczenia od którego można aspirować do przynależności do BBP = średni level Bractwa minus 20. W wyjątkowych przypadkach mozemy pójśc na ręke ewentualnym, nieco słabszym osobom (maksymalnie jednak o levelu równym średniemu poziomowowi Bractwa minus 30), jednak osoba taka musi "rokować nadzieje", czytaj: spełniać wszystkie pozostałe warunki, o których poniżej."

Umówmy się że jeżeli komus nie chce się krótkiej nawet historii postaci napisać to raczej nie powinien mieć czego szukać w jakiejkolwiek aspirujacej do "klimatyczności" gildii na tym serwie... no chyba że to też olewamy, bieremy wszystkich jak leci, masówka oi oi -.-

Marlowe

Ja tam sobie przypomnę co to było wtedy, kiedyśmy nie mieli tych problemów. Co było? Ano było tak jak teraz tyle, że niepokorni byli wystrzeliwani w kosmos z prędkością światła nie ślimaka. Co do levelu to nie istotne. Co do zaangażowania to widać po pierwszym turnieju i to jest właśnie ta prędkość światła. A minimalny próg wysiłku, czyli choćby historia postaci musi być. To tylko kwestia oceny, czy ma ona sens czy nie. Swoją drogą to zastanawiam się, czy wracając na starą ścieżkę rozwoju nie zyskamy przynajmniej tego, że w następnej erze poczujemy się lepiej. W końcu złote gacie już mamy? Wink

Strogonov

W tym momencie znalezienie 160 lvla to duże szczęście Wink

Myślę, że możemy spokojnie wszystkich z 3cyfrowym lvlem wrzucić do sita Amris-Zdrada Wink

[edit]
Hmm... efekty nicki już rano... i to jakie Very Happy

Wracam do formy Very Happy

Deunir

Ja nie miałbym nic przeciwko temu, żeby przerobić się na masóweczkę ze skutecznością 5,0. Co do klimatyczności, Amrisie, znajdź mi choć JEDNO klimatyczne miejsce na naszym forum... W BG też powoli duch upada, trzeba się brac w garść! Kto ma wejść na forum to wejdzie, kto nie to nie i wg mnie nie ma już po co przymuszać kandydatów. Ten system się nie sprawdza zupełnie - i tak przez "sito" przechodzi komu tylko się chce naskrobać jakiekolwiek 3 zdania (krety też), a tylko tracimy punkty na turniejach zniechęcając zwykłych "klikaczy". To jest jak w wojsku - generałowie mogą sobie gdybać i popijać piwko, ale szeregowi są koniecznie potrzebni do walki. A my takich "szeregowców" nie chcemy? To grozi załamaniem naszej siły...

Wracajać do sprawy "kreta". Czy aby im właśnie nie jest najprościej się do nas dostać? Przecież szpieg musi być mocno powiazany ze swoją macierzysta gildią i w związku z tym przebywa tam na forum. Napisanie podania to dla niego banał, a to przeciez JEDYNY element rekrutacyjny! A ktoś kto chce tylko "poklikać" nie będzie się kwapił do pisania opowiastek...

Deunir

Wiem, że dwa pod rząd ale ta wiadomość jest w zupełnie innym tonie.

A może przenieść rekrutację na wojopocztę? Wymagać dalej podania, ale bez pośrednictwa forum? Ewentualnie Amris - jako osoba odpowiedzialna za cały proces - kopiowałby odpowiednie dane na forum do wglądu dla zainteresowanych Sióstr/Braci...

Zdradinho

rozważając, moje dawniejsze rozmowy na temat rekrutacji, powyższy temat oraz obwieszczenie, które niedawno zamieścił Sir Kuba, doszedłem do wniosku, że będzie lepiej dla Gildii, jak zrezygnuję z komentowania podań kandydatów. Chcę miec pewnośc, że to nie ja jestem przyczyną braku nowych chętnych.

Co do łatwości dostania się do BBP - osobiście uważam, że gildia powinna byc jak najbardziej elitarna i niedostępna. Żeby ludzie mówili: "Hurrra! Nie uwierzysz przyjeli mnie do BBP!"
Niemniej wiem, że takie coś po prostu zniechęca ludzi.

Ze względu na powyższe, mam nie do końca jasną wizję, jak miałaby wyglądac rekrutacja, więc nie będę się wypowiadał.

Strogonov

Przecież itak słyniemy z tego, że odmówiliśmy paru highlevelowcom z własnej Zdradzieckiej fanaberii...

Mnie z tym dobrze Wink

Deunir

A mnie troszku łechce to utracone pierwsze miejsce i dość powazne zagrożenie ze strony MP. Atanamir może nas wyprzedzić... A później napisać "takich odrzuciliście, młotki" i będzie miał rację...

Bialix

Nee za płytki na to jest Wink

Matas

Zdrada - wg mnie spisałeś się na medal, no może nie na medal, ale ja podzielam Twe myśli na temat gildii elitarnej, chociaż czy elitarna gildia może być jedną z 3 najbardziej licznych - oto jest pytanie. Myślę jednak, że to możliwe.

Marlowe

Eeee tam Zdrada nie spinaj się Wink

Jeśli można w zawoalowany sposób półgłówkowi powiedzieć, że jest półgłówkiem, ale tak żeby sobie myślał, że jest super kolesiem to wraz z Amrisem to potraficie. A żeby się obrazić trzeba zrozumieć a to już coś Wink