Gildia Atanamira

Atanamir

Ponieważ post pojawił się w pytaniach i odpowiedziach (sic!) i nie ma nic wspólnego z tymże tematem wydzielam osobny, ale nie wróżę mu długiego żywota na forum.

//Khali

Przepraszam wszystkich, adres mojego forum: [link widoczny dla zalogowanych]

ps: mamy już 3 osoby Cool

Amris

to tylko coś żywcem zerżnięte z BBP, czyli w sumie nic takiego...

Lev ma znaczenie, ale ogólny tzw. klimat może dać przepustke low levelom i skutecznie przystopować tych co myślą że tylko wysoki level wystarczy...

A ten post raczej powinien był zostać w poprzednim dziale... wybacz Amris Sad

//Khali

Marlowe

Muhaha Atanamir spowodował u mnie apopleksję! Gwardia Siedmiu Wichrów! O rany! Dobrze, że nie Wiatrów bo pomyslałbym sobie, że mają kłopoty z trawieniem.

Atanamir

Mogłem jednak posłuchać was co do Undera. Zdradliwa żmija odeszła wraz z 2 osobami do jakichś "Rycerzy Honoru". Ubolewam nad nim i jego przyszłością. Wszystkie obrazy które skierowaliście w jego stronę są bynajmniej prawdziwe.

Ps:A z drużyną nie skończę aż do następnej ery.

Zdradinho

a w następnej erze co zrobisz? doączysz do Undera?

P.S.
dobra koniec z litością dla Atanamira. teraz coś Ci powiem. gratulacje. gratulacje ze nareszcie zrozumiałeś coś czego nie pojął Under i coś co Ciebie bolało przez cały Twój pobyt w gildii, a czego skrawek własnie dostrzegłeś. że BBP to nie jest gildia, gdzie wybiera sie kozla ofiarnego i z niego szydzi. na to trzeba sobie zasluzyć. a Ty ciągle narzekałeś, pieprzyłeś i robileś glupoty, miast dostrzec prawdy, ze BBP nie bez powodu jest najpotęznieksza gildią w wojach. BBP jest owocem kilkoro naprawdę zdolnych ludzi, ktorzy co nie co wiedzą i sa starsi od Ciebie, lepiej wykształceni i bardziej doświadczeni - są madrzejsi. a Ty nie potrafiłeś tego przez cały ten czas dostrzec i traktowaloes wszystkie uwagi na swoj temat jako pastwienie sie nad Twoja osobą. teraz odszedleś licząc na to ze jak zostaniesz mistrzem jakiejs druzyny to wszyscy bedą cię tam szanować. a jednak nawet Under dostrzegł ze jesteś na mistrzowanie jeszcze za slaby. Człowieku, czy az tak ślepy jesteś?

Meleth Ilverin

Cóż, Atananmirze, Zdrada poniekąd ma rację - w BBP nie byłeś kozłem ofiarnym. Po prostu prezentowałeś trochę niedojrzałą postawę, stąd tyle problemów. Choć z drugiej strony Twój młody wiek Cię poniekąd usprawiedliwia, ale nie zwalnia od nauki odpowiednich zachowań. Mam nadzieję, iż cała ta historia czegoś Cię nauczy. Podobnie jak samodzielne mistrzowanie.

I jeszcze edno, żeby nie było, że ktoś się uwziął... Nie wiem czy wiesz, ale z początku V Ery przyjmowałem do BBP kogo leci, bez specjalnych procedur rekrutacyjnych. Jedną z przyjątych tak osób był niejaki... Zdradinho! Oj, do dziś pamiętam, jak na pierwszym bordowym wojo-zlocie Amris, Deunir, Strogonov i Tallus jeździli po mnie za to, że przyjąłem takiego [censored]. Wink

A dlaczego? Ano daltego, iż z początku ten gość również irytowa i denerwował każdego swoją osobowiścią, głupimi postami itp. Wówczas to on mógłby pretendować do roli tzw. "kozła ofiarnego". No ale te pare miesięcy w BBP wystarczyło i gość się (prawie Razz

) w zupełności wyrobił i teraz wszyscy chwalą mnie za jego przyjęcie. Morał z tego taki, Atanamirze - patrz i ucz się od dtarszych i bardziej doświadczonych oraz bierz z nich przykład, a kiedyś będziesz cieszył się podobnym szacunkiem i poważaniem.

To tyle z moje strony. Smile

Atanamir

To ja najpierw odbiorę Zdradzie całą przyjemność jeżdżenia po mnie:
Tak, przyznaję się, jestem głupi, zrozumiałem to. Narzekałem na wszystko, pieprzyłem głupoty i nie dostrzegałem że zasłużyłem na takie jeżdżenie po mnie. Przyznaje się że nie nadaje się do przebywania w jednej gildii z tak mądrymi i rozważnymi ludźmi jak ty, Zdradinho. Powinienem się zastanowić nad moim zachowaniem, przepraszać was wszystkich i nie śmieć prosić o wybaczenie. Zadowolony? Ale to nic nie da. Zamiast zaprzestać tego wszystkiego, wy ciągle będziecie na mnie najeżdżać bo mi się należy. teraz to jest głupota z twojej strony. I Reddiego także. Możecie tak przestać wreszcie? W ten sposób tylko prowokujecie mnie żebym wam odpowiadał i spamował forum.

Ps: dzięki za wsparcie Meleth.

Bialix

Czasem warto pomilczeć, Atanamirze...

Na ten przykład, teraz mogłeś nic nie pisać, poza ostatnią linijką. Wiesz, że zawsze Cię broniłem, ale teraz nie poradzę... gościu?

pa
Bialix

Zdradinho

niektore rzeczy zmieniaja sie. np Zdradinho jak to zauważył Meleth inne nie, jak Atanamir.
albo idziesz naprzod, zmieniasz sie i rozwijasz albo pozostajesz ciągle w stagnacji co w rezultacie prowadzi do cofania sie w rozwoju.
nie wyniosłeś z tej lekcji nic Atanamirze. masz gdzies w swojej małej głowce głęboko zakorzenione przekonanie, ze ja to ci robie specjalnie na złość. ze to przez fakt ze jestem taki wredny. ot losowo wybrałem sobie kozła ofiarnego. otoz nie nie nie Dotarło!? czy mam to powiedzieć ci jeszcze jaśniej?
jeśli chcesz sobie kogoś winic wiń sam siebie. Razz

Meleth Ilverin

Zdrado, Atanamirze, proponuję zakończyć tę dyskusję tutaj. Ona nie doprowadzi do niczego innego, jak do jeszcze większej zajadłości.

Skąd wiem? Ano stąd, że w sumie tak ja, jak i Zdradinho wyrazili w kierunku Atanamira tę samą myśl, tylko zupełnie inaczej ubraną. Powyżej widać reakcię Atanamira na oba posty. Przykro mi to mówić, ale to dowodzi, że:
1) Atanamir wciąż ma niedojrzałe podejście
2) Zdrada nie lubi (nie trawi, nie toleruje etc.) Atanamira i dlatego vice versa
Taka sytuacja na dzień dzisiejszy jest niestety patową i nie chciałbym, żeby przerodziła się w jakąś awanturę. Nie znoszę awantur. Smile

Dlatego proszę o zmianę tematu, ew. dyskusję przez PW. Jakby co, jestem do dyspozycji Was obu. Wiem, że ten post może trochę poiskrzyć.

Atanamir

Widzę Zdrado że mnie zrozumiałeś -_-'
To ja powtórzę w bardziej przystępnym wydaniu:
Chcę się wreszcie przestać z tobą użerać! Musisz tak zajadle atakować każdy mój post? Jeśli byłbyś łaskaw nie komentuj moich postów, zostaw to innym którzy zrobią to lepiej. Dziękuje.

Zdradinho

o nie nie mam zamiaru gadać z At-em na PW. hmm tutaj tez nie. idę się zamknąć w bramach BBP, tam gdzie nie bedzie mial dostępu Wink

Amris

Atanamir, stwierdziłeś to co stwierdziłeś i sobie polazłeś z BBP. Założyłeś twór będący toczka w toczke naszym odbiciem(dział Regulamin i podpis pod nim "Yu must read it!" - skąd my to znamy? Przykładów jest wiecej, ale nie bede się o tego Warlorda czepiał :]).
Teraz nagle okazło się że Under zrobił Cię w wała nazywając rzeczy po imieniu i znów zaczynasz tu krążyć, co nasuwa mi przypuszczenia że za chwile zaczną się teksty "czy nie przyjelibyśmy Cię z powrotem". Od razu Ci mówie że nie masz co próbować, Meleth to ugodowy facet, skłonny dać drugą szanse, ale na bramie stoi dwóch innych gości. I oni ugodowi nie są.
Co do sporu Twojego ze Zdradą w ciemno biore strone Z. Nie dlatego ze Cię nie lubie, bo akurat co do tego nie mam powodów, ale dlatego ze Zdrada to nadal jeden z "nas", a Ty nie.
Koniec końców, szczerze powodzenia w gildii do której tam zawitasz, ale z łaski swojej, oszczędz już sobie pisania tutaj. Dziekuje.

Atanamir

Nie mam zamiaru tu wracać, między innymi przez takie posty. "Co do sporu z panem Z", takowego nie ma. Nie mam zamiaru go dalej toczyć, chcę go zaprzestać. Tylko że jedna ze stron nie jest ugodowa... A co do forum, Under je zrobił. Jest tam także Walki, turnieje,Organizacja. Jest nawet pochwalmy się Very Happy

Aha i nie mam zamiaru likwidować drużyny. Mistrz bordowej szkoły może okazać się bardzo "Ugodowy" Very Happy

Snorri

Koleś spadaj na drzewo i przestań się udzielać jak wogóle śmiesz się tu wypowiadać jesteś żałosny... i co jest tego chyba największą przyczyną niedojrzały ... najlepszą nauką dla ciebie bedzie to że się pogodzisz ze swoją głupotą i na nastepny raz przemyślisz każdą decyzje i słowo 2 razy ... a najlepszym dowodem bedzie to że dasz sobie siana z odpowiadaniem na nasze posty i przyjmiesz swoj bład jak prawdziwy facet